poniedziałek, 16 grudnia 2013

wiadomość

Zawieszam bloga. Nic nie będę już na nim pisać. Nie usunę go, osoby mogą jeszcze cztać rozdziały ale nie mam kompletnie na niego weny..... Bardzo was przepraszam. Zapraszam na 2 bloga: http://harrytrouble.blogspot.com/ i przepraszam bardzo  :(

środa, 4 grudnia 2013

[ 22 ]

Witajcie po dłuuuuuuugiej przerwie. Mam nadzieję, że przez nią nie straciłam czytelników. No więc.... enjoy!
________________________________________________________
-Sprawię, że poczujesz się jak w niebie.-kobieta wypięła piersi i zamrugała uwodzicielska. Jest żałosna.
-Bardzo mi miło... Ale nie.-NIGDY bym nie zdradził Rose. Szybko wstałem i usiadłem obok Harry'ego, który siedział parę siedzeń ode mnie.
                                                                 *Oczami Rose*
Rano razem z dziewczynami zjadłyśmy śniadanie i wzięłyśmy ubieranie za garderobę Magdy.
-To jest ładne.-powiedziałam do Magdy, która przymierzała kolejną bluzkę z rzędu. Dziewczyna uśmiechnęła się do lustra i obkręciła wokół własnej osi.
-Masz rację. Ubiorę ją.-Magda ściągnęła koszulkę i założyła właściwą. Natalia założyła to, Magda to, a ja dalej miałam dylemat, co założyć.
-To jest fajne.-Natalia pochwaliła spódnicę, którą miałam w ręku. Magda przytaknęła, a ja założyłam ją, a końcowy efekt był taki. 
-Dziewczyny, mam dla was propozycję.-obie zwróciły się w moją stronę, obie też miały szeroki uśmiech na twarzy. Ja także uśmiechnęłam się kontynuowałam z entuzjastycznym głosem.-Przeprowadźcie się do Londynu.
Ich miny momentalnie z zadowolenia zmieniły się na zazskoczenie. Popatrzyły na siebie.
-Co?-Natalia zapytała marszcząc brwi.
-Powtórz proszę.-to Magda. Ja dalej się uśmiechałam, a one dalej miały zdziwione miny.
-Przeprowadźcie się do Londynu. Zamieszkacie ze mną.
-Nie ma mowy. Tomek się nie zgodzi.-zaprotestowała Natalia i skrzyżowała ręce na klatce piersiowej.
-No poproś go, błagam, błagam, błagam.-ułożyłam ręce tak, jakbym się modliła.
-A co z Zaynem?-no tak. Mój chłopak...
-Coś się wymyśli.-odpowiedziałam.
-Ja nie mam nic przeciwko, nie ma tu nic do roboty.-Magda popatrzyła na Natalię-No proszę, chociaż zapytaj Tomka.
-Zapytam się, ale nie obiecuje!
-Ro, będę musiała sprzedać dom, a to troche potrwa.
-Dobra, nie ma sprawy.
-Jesteś nienormalna.-Natalia zaśmiała się, a ja i Magda to odwzajemniłyśmy.
-Też cię kocham.
                                                                    *Oczami Zayna*
Obudziłem się leżąc na jakimś łóżku w ubraniu. Przetarłem oczy, ziewnąłem i wstałem z łóżka. Do moich oczu jeszcze nie do końca docierał obraz pokoju, ale już widziałem, że jestem w swoim pokoju hotelowym. Leniwie ruszyłem w stronę łazienki. Stanąłem na przeciwko lustra, ten widok był masakryczny. Ile ja wczoraj wypiłem?
                                                                            ***
Po ogarnięciu swojego wyglądu zadzwoniłem do Rose.
-Cześć, kiedy po ciebie przyjechać?
-Mógłbyś już? 
-Jasne, zaraz będę.
Rozłączyłem się i od razu ubrałem kurtkę, po czym wyszłem z pokoju.

  Po 15 minutach dotarłem do domu jej przyjaciółki. Zapukałem i musiałem czekać pare minut, aby ktoś mi otworzył.
-Cześć...-przeciągnąłem próbując przypomnieć sobie jej imię-Natalia?
-Magda.-dziewczyna zaśmiała się i pokazała gestem, abum wszedł do środka.
-Już jesteś.-powiedziała moja dziewczyna przytulając mnie mocno. Odwzajemniłem to i cmoknąłem ją w usta.
Ona się z nimi pożegnała i zwróciła się w moją stronę.
-Idziemy?-zapytała uśmiechając się szeroko. Boże, te jej piękne oczy. Jest taka piękna.-
-Jasne.-i wyszliśmy.
                                                                  *Oczami Rose*
Czeka mnie trudne zadanie. Muszę powiedzieć jej o przeprowadzce dziewczyn. Właściwie to nie liczyłam na to, że tak szybko się zgodzą, a tu taka niespodzianka!
-Co robimy na sylwestra?-zapytałam chłopaka, który aktualnie skręcał na skrzyżowaniu. Popatrzył na mnie i znów zwrócił wzrok na drogę.
-Wynająłem taki lokal na ten dzień. Nasza prywatna impreza, będziemy tylko my, chłopcy i jak chcesz to też twoje przyjaciółki.-pokiwałam głową i zasnęłam mocno oczy. Pora na informację o przeprowadzce.
-Mam pytanie...-przeciągnęłam to słowo i Zayn popatrzył w moją stronę. Pokazał głową, abym kontunowała.-Czy Natalia, Magda i Tomek mogliby zamieszkać u nas?-chłopak wyłupił na mnie oczy i zmarszczył brwi. Zanim sie obejrzałam, zachamował na parkingu. Byliśmy pod hotelem.-Jak znajdą mieszkanie, wyprowadzą się. Proszę.
-Skoro taka wola pana.-zaśmiał się i wysiadł z auta. Obszedł auto i otworzył drzwi po mojej stronie. Uśmiechnęłam się i wyszłam. Ale że tak, już? Zgodził się? Bez żadnych oporów?-Ale mam jeden warunek.-wiedziałam, że to tak łatwo nie pójdzie.-Zaczniej pracę.
Tylko tyle?
-Jasne.-uśmiechnęłam się szeroko. Tak tęskniłam za tą pracą.
-Chodź na górę.

                                                                    * W windzie *
-Dużo wczoraj wypiłeś?-zapytałam Malika, która w tym momencie naciskał na guzik z piętrem, na którym mamy pokój.
-Oj, żebyś widziała ile.-wow, szczery jest.
-Obudziłeś się na ulicy z żulami bez ubrań?-zaśmiałam się, a chłopak zgromił mnie wzrokiem. Nieśmieszne.
-Ohoho, strasznie śmisznie.-"symulował" śmiech.-Kocham cię, wiesz?-chłopak podszedł do mnie i mnie pocałował. Wręcz wepchnął swój język do moich ust, co odwzajemniłam. Tak cudownie całuje.
-Ja ciebie też.-oderwaliśmy się od siebie, gdy drzwi windy się otworzyły.
-Widzę nieźle się bawiliście w tej windzie.-odezwał się mężczyzna przed nami. Louis wszedł do windy, a my wyszliśmy. Gdy mijaliśmy się, uderzyłam go swoją małą piąstką w klatę, a on się zaśmiał.
-Co robimy?-zapytałam chłopaka, który teraz otwierał kluczem drzwi od naszego pokoju. Drzwi lekko stęknęły i otworzyły się. Zayn mnie przepuścił, a zaraz za mną weszedł on.
-Idziemy zwiedzać?-odpowiedział pytaniem na pytanie. Westchnęłam głośno i podeszłam do niego wolnym krokiem. Założyłam ręcej na jego karku i wydęłam usta w dziubek.
-Dobrze.-stanęłam na palcach i cmoknęłam go w dziubek.

                   Rose


poniedziałek, 2 grudnia 2013

UWAGA

Jestem w trakcie pisania kolejnego rozdziału i mam do was dwie sprawy.
1. Zmieniłam wygląd Rose. Chciałam, aby była ona jakąś modelką/aktorką/piosenkarką, aby można było dawać zdjęcia.
2. Tęskniliście?! :))))) <3