piątek, 11 października 2013

[ 7 ]

Cofnęłam się parę kroków powiększając dystans między nami.
-Ros, ja przepraszam. Chciałaś zobaczyć jak pracuję.-cały czas stał w jednym miejscu.
Louis i Harry oznajmili, że już idą. Zostałam z nim sam na sam nie licząc półmartwego faceta na ziemi.
-Wiesz... jutro pracuje. Odwieź mnie.-zmieniłam temat, byłam zbyt zmęczona na rozmowę.
Bez słowa poszedł za mnie, ja ruszyłam za nim. A co z tym facetem? Jak umrze? Dotarliśmy do jego auta. Otworzył drzwi. Ughr, co za gentelmen. Okrążył auto i usiadł przed kierownicą. Zapiął pas.
-Co to miało być?!-wykrzyknęłam mu
Bardzo chcę mu powiedzieć co myślę, ale się boje.
-To moja praca. Zabijam na zlecenie.-włożył kluczyki do stacyjki, jakby nigdy nic. Wygarnę mu, co myślę!
-Co, przepraszam?! Okej, mówiłeś, że chciałam zobaczyć, jak pracujesz. Nie, wcale tego nie chciałam. Dzisiaj oznajmiłeś mi, że zabierzesz mnie TU. Mam cię dość! Jak możesz się tak narażać?
Zayn obrócił głowę w moją stronę.
-Przepraszam...
Oh, nie stać cię na nic więcej?! Odpalił silnik i ruszyliśmy. Po mniej więcej pięciu minutach byliśmy pod moim domem. Bez zastanowienie wysiadłam z auta szybkim krokiem, nie biegiem, poszłam w stronę wejściowych drzwi do domu. W połowie chodnika prowadzącym do drzwi Malik złapał mnie w talii i obrócił mnie o 180stopni.
-Rose, przepraszam. To mój sposób zarabiania. Przepraszam...-objął mnie.
Gniew, smutek i radość. To wszystko, co czułam. Radość tego, że mnie przeprosił, smutek, że mogłoby mu coś się stać.
-Dobrze...-przerwałam uścisk i poszłam do domu, ściągnęłam buty, kurtkę i ruszyłam do kuchnii.
Zrobiłam sobie kanapki z serem, położyłam je na talerz i weszłam do salonu. Byłam kompletnie zmęczona. Jutro mam na 7:00, a ja jeszcze nie śpię, gdy jest 22:13. To wszystko przez tego idiotę. W gruncie rzeczy chcę mu wybaczyć, ale po drugiej stronie jak on mógł pozwolić patrzyć na to? Przez te moje przemyślenia cały czas jadłam. Gryz po gryzie. Skończyłam mój posiłek i włożyłam talerz do zmywarki.
Weszłam po schodach na górę, aby się wykąpać. Weszłam do mojego pokoju, następnie do łazienki.
                                                                                 ***
Wyszłam w mojej piżamie z łazienki, po czym poczłapałam na chwilę na dół, aby zamknąć solidnie drzwi.
Zakluczyłam drewnianą powłokę i poszłam na górę. Otworzyłam drzwi od pokoju i zamarłam. Ciemność, na krześle siedzi jakaś ciemna sylwetka. Weszłam powoli wgłąb pokoju, dalej nie widziałam jego twarzy.
-Cześć, Rose. Wiesz co to zemsta?
Facet wstał i pociągnął mnie za włosy. Pisnęłam. KTO TO!? Jakiś znajomy Zayna mści się na mnie?
                                                                         *perspektywa Zayna*
Wróciłem do domu i od razu wzięłem kąpiel i poszłem do łóżka. Kuźwa, co ja zrobiłem? Zależy mi na niej, a narażam ją na takie coś? Głupek ze mnie. Tylko jak ją tu ładnie przeprosić? Przeprosiłem ją, ale chyba mi nie wybaczyła. Być może jutro pójdę do niej, do pracy.
                                                                          *perspektywa Rose*
Byłam już przywiązana do krzesła. Co on mi zrobi? Zapalił światło. W końcu. Zobaczyłam jego twarz. Wyglądała tak.
-Twój Maliś nieźle narozrabiał, widzę, że cię lubi więc zemszczę się.
----------------------------------------------------------------------------------
TADAM! Oto wstąpił zły charakter.<3
ps; ten aktor to Neville z Harryego Pottera (ale on w opowiadaniu nazywa się inaczej i jest zły), bo kocham HP.<33
przepraszam, że krótkie.;c
Komentarz = większa szansa na szybszy rozdział.




10 komentarzy:

  1. Nie tylko Ty jedna kochasz Harrego *.* <3
    Świetny rozdział :3 :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny rozdział, na prawdę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. kocham kocham ♥ czekam na next ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. trochę mało ale cieszę sie że w końcu napisałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Proszę napisz jeszcze dziś albo jutro proszę ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. next next next pliss to poprostu kest niedoopisania tski vufowne<3<3<3<3<3

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny blog ♥ Czekam na następny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Aaaaaaaa Next !!!! Cudo !!! <3

    OdpowiedzUsuń